Nie takie to proste

Konkurencja na rynku kart kredytowych jest bardzo duża, dlatego wybór również nie jest łatwy. Trzeba też pamiętać, że z bankiem ślubu nie bierzemy i, że w każdej chwili możemy przenieść się do innego banku, oferującego lepsze warunki utrzymania konta, czy też kart kredytowych. Skoro tak to jak zmienić konto oraz kartę kredytową, aby z tymi przenosinami nie było problemów? Nie tak dawno weszły przepisy ułatwiające przeniesienie konta z jednego banku do drugiego. Dokładnie wiemy, że banki, z których klienci odchodzą nie są tym faktem zachwyceni, starają się ich zatrzymać,albo utrudnić odejście. Wejście w życie nowych przepisów miało na celu usprawnienie procedur zamiany banku i konta. No więc jak zmienić konto? Po prostu trzeba wyrazić taką wolę, wybrać bank, mieć czyste konto, a resztą powinien zająć się bank do którego mamy zamiar się przenieść. Powinien, jednak jak uczy praktyka różnie z tym jest. Podobna jest historia z kartami kredytowymi. Klienci banków nie powinni mieć żadnych kłopotów ze zmianą banku. Dlatego przeniesienie karty kredytowej powinno również przebiegać na normalnych zasadach. Powinno, ale czy jest?
– Różnie z tym bywa. Banki jak wiadomo konkurują ze sobą i podobnie jak w przypadku kont bankowych także z przeniesieniem karty kredytowej wymyślają przeróżne problemy. Tymczasem przeniesienie karty kredytowej do innego banku może przynieść wymierne korzyści właścicielowi takiej karty. Zazwyczaj w takich sytuacjach rośnie limit /tak przynajmniej było w moim przypadku kiedy przenosiłem kartę do mbanku/ oraz zmniejsza się oprocentowanie – nawet poniżej 10 procent. Tak jest też w przypadku przeprowadzki do kredyt banku lub multibanku. Z tą tylko różnicą, że w multibanku promocja dotyczy wszystkich transakcji gotówkowych i bezgotówkowych natomiast w kredyt banku niższe oprocentowanie stosowane jest tylko w transakcjach gotówkowych – podpowiada jeden z właścicieli karty kredytowej.
Decydując się na przeniesienie konta czy karty kredytowej najczęściej kierujemy się mniejszymi kosztami i dodatkowymi usługami. Najlepiej jakby koszty równałyby się 0 zł. Z pewnością takiej oferty nie znajdziemy – czasami może to tylko dotyczyć okresu promocji. Niestety promocje maja to do siebie, że najczęściej nie trwają zbyt długo. Bankom chodzi tylko o przyciągnięciej jak najwięcej klientów, a później wszystko wraca do normy. Mało tego, czasami po okresie promocyjnym oprocentowanie karty może być nawet wyższe niż w banku z którego przenieśliśmy kartę. Tak więc na promocje też trzeba uważać i dlatego przed podjęciem decyzji o przenosinach najlepiej wszystko dokładnie sprawdzić i przemyśleć. I jeszcze jedno. Decydując się na przeniesienie karty kredytowej unikamy wszystkich procedur jakie obowiązują przy wydawaniu nowych kart kredytowych. Natomiast decydując się na wydanie nowej karty, która może być w konsekwencji tańsza, ‍świadomie zgadzamy się na podjęcie przez bank takich procedur, a może to trochę potrwać. Wybór jednak zawsze należy do klienta.